Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Provoke. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Provoke. Pokaż wszystkie posty

21 marca

21 marca

Makijaż retro look

Makijaż retro look
Witam Serdecznie

Makijaż w stylu retro to powrót do przeszłości, bardzo lubię czasem się przenieść do tamtych czasów i poczuć trochę tego klimatu. Pokażę Wam dzisiaj makijaż krok po kroku, będzie to mieszanka lat, których my nie mogliśmy doświadczyć.


1. Na całą powiekę nakładam bazę pod cienie ( Debby ) i aplikuję oberżynowy cień 
( miyo 12 tempy ).
2. Ruchoma powieka została pokryta czarnym cieniem ( inglot 391 ). Rozcieram 
ku zewnętrzny kącik oka by uzyskać koci łuk.
3. Na czarny cień aplikuję kredkę ( catrice smoke eyes )
4. Dolną powiekę obrysowuję kredką Catrice smoke eyes, ponieważ jest zakończona pędzelkiem to nim ją rozcieram.


5. Jeszcze raz wszystko gruntuję czarnym cieniem Inglota, poprawiam również cieniowanie.
6. W wewnętrzny kącik oka aplikuję butelkową zieleń ( Stone Cosmetics ). Pod łuk brwiowy kładę jasny matowy cień.

Niestety nie zdążyłem zrobić zdjęcia efektu końcowego, ale myślę ,że sesja zdjęciowa ukazuje wszystko :)



Modelka : Sandra Schneider
Makijaż, włosy, foto : Ja 



Twarz :
Podkład : Catrice All Matt plus
Korektor : Bobbi Brown Porcelain Peach
Puder : Make Up For Ever HD
Rzęsy : Provoke Long Lashes
Usta : Konturówka Basic 17, pomadka Hean Tango


08 stycznia

08 stycznia

Najlepsze pudry matujące

Najlepsze pudry matujące
Witam Was Ciepło

Pudry matujące nie raz uratują nam dobre imię naszej twarzy, warto więc szukać tego idealnego. Dzisiaj pokaże Wam cztery moje ulubione propozycje tego typu kosmetyków.


Deni Carte puder ryżowy

Puder zamknięty w opakowaniu z sitkiem, jednak nie raz zdarzyło mi się wysypać zawartość z powodu nieszczelnego montażu opakowania - mimo to uważam, że jest świetnym kosmetykiem matującym.
Aplikowany pędzlem mniej zbitym tworzy na twarzy lekką niewidoczną powłokę, która pochłania sebum. Na cerze bardzo tłustej mat przeistacza się po pewnym czasie w zdrową satynę, na cerach mniej wymagających efekt matu jest znacznie dłuższy. Jest bezzapachowy i niesamowicie wydajny. Kosztuje około 21 zł 
a dostajemy dobrą jakość.
Nie bieli twarzy oraz nie zapycha.




Make Up For Ever - HD Definition Powder

Puder bardzo drobno zmielony, typowo wygładzający. Efekt w kamerze czy 
na zdjęciach można porównać do photoshopa gdzie po obróbce skora zachowuje swoją strukturę ale jest widocznie gładsza.
Bardzo dobrze utrzymuje mat nawet na cerze tłustej czy mieszanej, przy cerze suchej nie podkreśla suchych skórek.
Transparentny, jednak nałożony większa ilość potrafi zostawić białawą poświatę.
Najlepiej puder aplikować po wszystkich czynnościach makijażu, ponieważ nałożony na podkład świetnie go scali ale nie pozwoli się dobrze rozprowadzić produktom konturującym twarz.
Dostępny w Sephorze.



Dr Irena Eris Provoke - Dual Effect Compact

Prasowany puder, który możemy użyć jako podkład. Ma średnie do mocnego krycia 
i raczej polecałbym ten kosmetyk cerom mieszanym i tłustym. Świetnie matuje nie dając efektu płaskiego matu. Idealny do poprawek w ciągu dnia, można nakładać warstwowo i ciągle wygląda naturalnie.
Konsystencja jest aksamitna - nie wysusza i nie powoduje podrażnień.
Występuje w różnych odcieniach w tonach żółtych oraz różowych.
Dostępny w Rossmannie.



Tonymoly - Cotton Pact Delight

Puder prasowany, jest to ten typ kosmetyku, który lubi być nakładany gąbką ponieważ aplikacja pędzlem da słabszy efekt zmatowienia skóry.
Koreanki słyną z rozświetlonego looku dlatego puder ma wykończenie satynowe, które się nie wyświeca.
Wklepany gąbką świetnie wygładza i matuje, polecałbym go dla cer suchych, mieszanych.
Nie bieli nie zostawia efektu ciastka czy maski.
Dostępny stacjonarnie w sklepach Tonymoly oraz w sklepach internetowych sprzedających koreańskie kosmetyki.



Jestem ciekaw jakich Wy używacie i co Was najbardziej zainteresowało z moich propozycji. Piszcie w komentarzach :)


25 września

25 września

Top 4 podkładów

Top 4 podkładów
Witajcie Kochani

Dobranie idealnego podkładu nie raz graniczy z cudem i musi upłynąć wiele czasu, aż znajdziemy taki, który spełni nasze oczekiwania w stu procentach. Przygotowałem dla Was zestawienie 4 moim zdaniem najlepszych podkładów.


Dr. Irena Eris PROVOKE MATT FLUID

Podkład w pięknej chromowanej butelce z pompką.
To podkład, które używam na co dzień.
Jego krycie można stopniować od średniego bo pełne. Nakładany zmoczoną gąbką wygląda bardzo naturalnie, kryje dosłownie wszystko od malutkich naczynek po większe niedoskonałości zostawiając skórę wręcz nieskazitelnie gładką bez skazy.
Konsystencja kremowa zastyga na twarzy do matu. Efekt matujący na mojej tłustej skórze wytrzymuje około 5 godzin, sama trwałość podkładu bez względu na pogodę czy pot jest ponad przeciętna - wytrzymuje cały dzień.

Formuła beztłuszczowa i na prawdę nie zapycha, również nie przesusza skóry mimo bardzo dobrego matu.

Dostępność w Douglas, Rossmann, Hebe, Sklepie internetowym, Super Pharm, Sephora.


Clinique Beyond Perfecting

Podkład o mocnym kryciu, satynowym wykończeniu.
Długotrwały, jednak nie odporny na pot, ścieranie czy pogodę. W ciepłych dniach potrafi powchodzić w pory, rolować się w załamaniach. Trzeba rozważnie wybrać kolor ponieważ większość odcieni jest w różu.
Posiada aplikator w kształcie większego błyszczyka - zaostrzony koniec miał służyć do nakładania punktowego jednak nie wyobrażam sobie nakładać na wyprysk takim aplikatorem podkładu - bałbym się, że uszkodzi skórę. Mimo paru minusów lubię go, za dobre krycia i długotrwałość.

Jeśli ktoś mnie widzi, to widzi też podkład Provoke.


Nie powoduje tworzenia się zaskórników/wyprysków.
Dostępność : Douglas, Sklep internetowy, Clinique, Sephora.



LIRENE GLAM&MATT

Gdy moja skóra potrzebuje dawki nawilżenia do akcji wkracza niezawodny podkład Lirene Glam&Matt. Jego wykończenie jest satynowe, skóra wygląda bardzo świeżo. Trwałość może nie jest bardzo długa na mojej tłustej skórze ale ta świeżość jest na tyle perfekcyjna, że kładę go na buzi z przyjemnością.
Odcienie są w żółciach więc to podkład, który idealnie sprawdzi się przy cerze dojrzałej, normalnej, suchej, palacza.
Krycie określam na średnie, chociaż dla niektórych jest ono mocne.
W moim przypadku nie jest odporny na ścieranie jednak puder transparentny ratuje sytuacje.
Idealny na wiosnę, lato i jesień. Nie powoduje zaskórników/wyprysków.


LIRENE CITY MATT

Podkład o lekkim kryciu, które można stopniować do średniego, jego wykończenie jest satynowe a konsystencja lekka kremowa.
Polecam go szczególnie dla zwolenników wyrównania kolorytu i bardzo naturalnego efektu.
Myślę, że idealnie sprawdzi się dla cery normalnej, dojrzałej, mieszanej. Nie zapycha, lecz nie jest długotrwały ( na mojej tłustej skórze wytrzymuje około 4 godziny ) 



Kolory są ciemne ponieważ taką mam karnację. Wszystkie podkłady zaprezentowane w poście posiadają odcienie nawet dla bladolicych.